Serce rozbite, albo życiowe kintsugi.
Myszy zdarza się czasem pisać o czymś innym niż popkultura. Dziś jedna z takich osobistych notek.
Myszy zdarza się czasem pisać o czymś innym niż popkultura. Dziś jedna z takich osobistych notek.
Zamiast zrecenzować książkę, Mysz zagłębia się w psychologiczne dywagacje. You have been warned.
Znacie powiedzenie, że miliony much nie mogą się mylić? Myszy zdaniem w wypadku popkultury sprawa jest nieco bardziej skomplikowana.
W ramach Ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją, Myszy osobiste przemyślenia w temacie.
Nieuniknione podsumowanie minionego roku ale za to z Mysim twistem.
Nieuniknione podsumowanie minionego roku ale za to z Mysim twistem.
Bardzo niepopkulturowa notka, tłumacząca czemu ostatnio na blogu było tak cicho...
Mysz wreszcie odpowiada na niełatwe pytanie, zadane z okazji Dnia Dziecka.
Myszy rozważania na temat kompromitującej popkultury, ironicznego lubienia i wstydliwych przyjemności.
Z okazji Dnia Dziecka, Mysz zadaje sobie (i Wam) niełatwe pytanie.
Notka nieco bardziej osobista, niż popkulturowa, ale o tematyce bliskiej Mysiemu sercu. Albo innym organom wewnętrznym.